Stare książki

Klienci

Do antykwariatu może zajrzeć każdy, są jednak pewne grupy ludzi, którzy zaglądają tam bardzo często i spędzają w nich długie godziny.

Najliczniejszą grupą odwiedzającą antykwariaty są oczywiście pasjonaci, zbierający starodruki i książki z przeszłością.

Wyruszają oni na polowanie, aby znaleźć coś, co wzbogaci ich zbiory. Poszukują bezcennych książek, białych kruków, które staną się ozdobą ich kolekcji. Ale nie zawsze zdają się na szczęśliwy los. Często wyruszają w poszukiwaniu konkretnego dzieła, które przedstawia określoną wartość ze względu na rok wydania, ilustratora, czy unikatowe wydanie. Takie poszukiwania często trwają całymi latami i wykonywane są na rozmaite sposoby. Przeznaczenie tak zdobytych książek jest różne. Jedni poszukują cennych egzemplarzy by wzbogacić własne zbiory. Inni szukają białych kruków, by później wystawić na aukcję i zarobić naprawdę duże pieniądze. Jeszcze inni szukają książek na zlecenie kolekcjonerów. Druga grupa osób odwiedzających antykwariaty, to studenci. Najczęściej poszukują oni podręczników akademickich, albo innych książek potrzebnych w trakcie studiów. Jest to bardzo pragmatyczne podejście, które bardzo często wymusza sytuacja. Wiele cennych książek, do których odwołują się profesorowie, od wielu lat nie miała wznowień, dlatego niezmiernie trudno znaleźć je w jakiejkolwiek księgarni. Jedynym rozwiązaniem pozostają w takich sytuacjach antykwariaty, które oferują swoim klientom szeroki wybór książek. Do tej grupy można zaliczyć również uczniów. Jednak ich do odwiedzin w antykwariatach skłaniają nieco inne przesłanki. Podczas gdy studenci mają problemy ze znalezieniem potrzebnych im książek, motywem, który popycha uczniów w kierunku antykwariatów jest cena. Podręczniki szkolne z reguły są dostępne w księgarniach, ale ich ceny są bardzo wysokie. Wielu rodziców zwyczajnie nie stać na zakup nowych książek, dlatego tak chętnie korzystają z usług antykwariatów. Takie rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę. W antykwariacie możemy także sprzedać stare podręczniki i zarobić na tym jakąś symboliczną kwotę.